Nawozy aplikowane z coraz większą precyzją

Najnowsze rozsiewacze i rozrzutniki na rynku

Na rynku rozsiewaczy i rozrzutników do nawozów jest w czym wybierać. Producenci oferują zarówno wyspecjalizowane jak i uniwersalne maszyny, coraz częściej wyposażane w systemy precyzyjnego rolnictwa.

 

Według Pawła Bawolskiego, dyrektor sprzedaży w firmie Korbanek, w konstrukcji rozsiewaczy nawozów szczególnie widoczny jest rozwój technologii wspierającej i optymalizującej pracę maszyn. 

– Na świecie i w Europie zachodniej od ponad 12 lat tendencja sprzedaży maszyn wyposażonych w systemy precyzyjnego rolnictwa bardzo wyraźnie rośnie stwierdził P. Bawolski. – W Polsce ten trend podąża za rynkami zachodnimi i obecnie staje się bardzo wyraźny. Optymalizacja kosztów, rosnące wymogi ochrony środowiska jak również wygoda pracy jest najważniejszym stymulatorem wzrostu zainteresowania polskich rolników maszynami wyposażonymi w systemy precyzyjnego rolnictwa. Nie bez znaczenia są programy unijnego wsparcia dla rolników preferujące maszyny posiadające takie urządzenia.

Zdaniem Tomasza Kotowicza, kierownika działu handlu krajowego sprzętem rolniczym w firmie Pronar, najnowsze maszyny pozwalają nie tylko uzyskać większe plony, o wyższej jakości, przy jednoczesnym obniżeniu kosztów produkcji, ale również ograniczają skażenie środowiska. Idea rolnictwa precyzyjnego zaczyna nabierać realnych kształtów. Rynek w Polsce potrzebuje maszyn o odpowiednim stosunku jakości do ceny. Rok 2017 jak również obecny szczególnie pokazał, że polski rolnik wybiera polski produkt.

 

 

Poniżej prezentujemy kilka nowości na rynku rozsiewaczy i rozrzutników do nawozów.

 

Precyzyjna aplikacja z podwójnym łańcuchem 

 

Pomot promuje nowoczesny rozsiewacz UPR 12.5 z technologią podwójnego łańcucha Twin Chain. Firma z Chojny jako jedyna w Europie oferuje przyczepiane rozsiewacze z podwójnym przenośnikiem łańcuchowym sterowane za pomocą komputera i systemu GPS zgodnego z precyzyjnym rolnictwem. Dzięki temu można zaoszczędzić do 20 proc. wysiewanego nawozu, aplikując go tylko tam, gdzie trzeba.

Producent zwraca uwagę, że ta nowoczesna maszyna pozwala spełnić najnowszą normę Unii Europejskiej, dotyczącą rozsiewania nawozów. Ponadto zwiększa bezpieczeństwo obsługi – nie trzeba już ustawiać maszyny przy adapterze rozsiewającym. Zaletą jest też przyspieszenie wykonania nawożenia.

Opatentowana technologia Twin Chain jako jedyna gwarantuje pełną kontrolę nad dozowanym do wysiewu materiałem z dwóch stron rozsiewania.

Podwójny łańcuch i hydraulicznie napędzane talerze rozsiewające pozwalają na automatyczną regulację dawki nawozu i szerokości rozsiewania do 40 metrów (indywidualnie dla prawej i lewej strony) za pomocą sterownika zamontowanego w rozsiewaczu współpracującego z komputerem w kabinie ciągnika i czujnikiem GPS.

Rozsiewacze Twin Chain budowane są na licencji firmy Transpread certyfikowane przez FCQ i AFSA spełniają wszelkie normy UE dotyczące rozsiewania nawozów.

Według producenta łańcuch zawsze podaje materiał do wysiewu, bez względu na to czy sieje pod górę czy przy zjeździe. Nie wymaga kalibracji rozsiewacza przed rozsiewaniem, zapewnia 100% dokładność wysiewanej dawki po ustawieniu według tabeli wysiewu, nie ślizga się gwarantując niezmienną dawkę, nie puchnie dzięki odpowiednio wspawanym poprzeczkom, nie zostawia materiału na dnie zbiornika dzięki płycie teflonowej. Łańcuch sam oczyszcza się z mokrego materiału za pomocą nylonowych szczotek, nie rozciąga się, jest bezobsługowy i praktycznie nie wymaga konserwacji (tylko jedna regulacja napinacza raz na pół roku). Producent gwarantuje 10 lat bezawaryjnej pracy nawet dla usługodawców.

Rozsiewacz Twin Chain polecany jest do różnych materiałów, jak nawóz, wapno, pomiot kurzy, kompost, szlam kanalizacyjny. Także do tanich nawozów niskiej jakości i zbrylonego wapna. Maszyna rozcina bryły wapna i zlepki nawozów, dzięki czemu nie ma dziur w dawce.

Hydraulicznie napędzane dwa talerze rozsiewające gwarantują równomierną pracę. Indywidualna regulacja prędkości talerzy umożliwia różnorodną szerokość rozsiewania.

 

 

Dla małych i średnich gospodarstw 

 

Jak stwierdził Tomasz Kotowicz, kierownik działu handlu krajowego sprzętem rolniczym w firmie Pronar, dzięki 30-letniemu doświadczeniu w branży rolniczej, a dokładniej w sektorze m.in. maszyn rolniczych, przy zastosowaniu najnowocześniejszych technologii produkcyjnych jak również dzięki własnemu Centrum Badawczo-Rozwojowemu producent z Narwi jest w stanie zaspokoić potrzeby od najmniejszych do największych gospodarstw nie tylko w Polsce, ale i w Europie i na całym świecie.

Rozsiewacze nawozów Pronar FD1-M03, FD1-M05, przeznaczone do powierzchniowego rozsiewu nawozów granulowanych i sypkich, według producenta pozwalają w pełni wykorzystać potencjał plonotwórczy roślin. Zaletą jednotarczowych rozsiewaczy jest niska cena i niewielka masa (FD1-M03 waży 42 kg, a FD1-M05 52 kg), ułatwiająca podczepianie oraz możliwość pracy z ciągnikiem o niedużej mocy – zapotrzebowanie mocy wynosi w obu modelach 11 kW (15 KM). Sprawdzają się one w małych i średnich gospodarstw rolnych. Zgromadzony w plastikowym zbiorniku nawóz jest mieszany i grawitacyjnie podawany na łopatkową tarczę rozsiewającą. Rozsiewanie jest regulowane w zakresie ilości podanego materiału i kierunku rozrzutu - służą do tego dwie zasuwy otworów zsypowych i zasięgu rozrzutu. Napęd tarczy oraz mieszadła przekazywany jest od wałka odbioru mocy poprzez wał przegubowo-teleskopowy. Mechanizm regulacji dawki i kierunku wysiewu pozwala na płynny wybór tych parametrów, a także na zamknięcie wsypu w trakcie postoju lub nawrotów. Maszyny zapewniają rozrzut o szerokości od 4 do 14 m. W przypadku modelu FD1-M03 pojemność skrzyni nawozowej wynosi 0,25 m3, a w modelu FD1-M05 – 0,5 m3. Ilość wysiewu – w obu przypadkach – 10-2.000 kg/ha, a wydajność 4 ha/h. Maksymalna prędkość robocza maszyn wynosi 10 km/h, a prędkość transportowa – 20 km/h.

Są to urządzenia uniwersalne, ponieważ dają się agregować z większością ciągników wyposażonych w 3-punktowy układ zawieszenia. Proste i wygodne w obsłudze - regulację szerokości rozrzutu nawozu uzyskuje się poprzez zmianę położenia kątowego łopatek na tarczy rozsiewającej, a prędkość obrotowa tarczy sterowana jest ze stanowiska operatora za pomocą dźwigni.

 

Ze sterowaniem elektronicznym  

 

Firma SIPMA oferuje m.in. rozsiewacze nawozów RN 610 ANTEK (masa 230 kg, pojemność 600 l, maksymalna ładowność – 1.320 kg) oraz RN 500 BORYNA (300 kg, 500 l, 1.100 kg) i RN 1000 BORYNA (380 kg, 1.000 l, 2.200 kg). Zawieszane na trzypunktowym układzie podnośnika hydraulicznego ciągnika, dwutarczowe rozsiewacze przeznaczone są do powierzchniowego rozsiewu nawozów mineralnych granulowanych i krystalicznych na użytkach rolnych w nawożeniu podstawowym oraz pogłównym. Firma ukierunkowała rozwój techniki na optymalizację odżywiania roślin. Oferuje program rozsiewaczy nawozów, który odpowiada wszystkim europejskim normom dotyczącym dokładności wysiewu oraz siewu granicznego.

Jak zapewnia producent, solidna ramowa konstrukcja rozsiewaczy, dostosowana do ładowności, gwarantuje długotrwałą i niezawodną pracę urządzeń. System wysiewający zapewnia równomierne dozowanie nawozu na tarcze wysiewające oraz precyzyjnie rozmieszcza nawóz na powierzchni pola.

Tarcze wysiewające wyposażone w dwie pary łopatek, umożliwiają rozsiew nawozów w zakresach szerokości roboczych 10-24 m, zaś w przypadku RN 1000 Boryna dodatkowo w zakresie 18-32 m. Maksymalna prędkość robocza wszystkich trzech modeli wynosi 16 km/h, a maksymalna prędkość transportowa 25 km/h.

 

 

Tarcze do wysiewu granicznego (wyposażenie dodatkowe) umożliwiają rozsiewanie nawozu na skraju pola. Zasuwy sterowane hydraulicznie pozwalają na zamykanie każdego otworu dozującego niezależnie. Sprężyste wahadłowe mieszadło dba o równomierny przepływ nawozu na tarcze wysiewające.

Sita montowane na zbiorniku zabezpieczają rozsiewacz przed przedostaniem się nawozów zbrylonych lub zanieczyszczeń do strefy wysiewu. Elementy robocze wykonane ze stali nierdzewnej (tarcze wysiewające, łopatki, zasuwy w dnie kosza oraz osłony) gwarantują długotrwałą i niezawodną pracę rozsiewacza. Składana plandeka (wyposażenie dodatkowe w modelach BORYNA) montowana na zbiorniku uniezależnia pracę rozsiewacza od warunków atmosferycznych. Nadstawki (wyposażenie dodatkowe) są w łatwy sposób montowane na głównym zbiorniku i umożliwiają dostosowywanie pojemności zbiornika zależnie od potrzeb, dzięki czemu rozsiewacz znajduje zastosowanie zarówno w pracy na małych jak i dużych areałach.

Sterowanie elektroniczne (wyposażenie dodatkowe) nadzoruje pracę wysiewu nawozu zgodnie z zadanymi parametrami pracy. Funkcje sterowania elektronicznego obejmują: ręczny lub automatyczny tryb pracy wysiewnego nawozu; pomiar prędkości jazdy za pomocą modułu GPS w trybie automatycznym; programowanie prędkości jazdy w trybie ręcznym; możliwość przeprowadzenia próby kręconej; pomiar obsianego areału i przepracowanych godzin; uruchamianie siewu granicznego ze zredukowaną jednostronnie dawką.

SIPMA posiada nowoczesną halę wysiewu, w której przy pomocy zaawansowanej aparatury elektronicznej opracowywane są tabele wysiewów na wszystkie rodzaje nawozów mineralnych na rynku. Firma oferuje program rozsiewaczy nawozów, który odpowiada wszystkim europejskim normom dotyczącym dokładności wysiewu oraz siewu granicznego. Do każdej maszyny dodawana jest tabela wysiewu. Tabele te można również znaleźć na firmowej stronie internetowej, gdzie są one regularnie aktualizowane.

 

Ograniczając koszty wysiewu

 

Firma Korbanek Sp. z o.o. już od 1997 r. oferuje maszyny marki SULKY, zapewniając również ich serwis. Ambicją firmy SULKY, specjalizującej się w maszynach do siewu zbóż oraz do rozsiewu nawozów i będącej pionierem w rolnictwie precyzyjnym, jest wyprzedzanie konkurencji pod względem rozwiązań umożliwiających ograniczenie kosztów rozsiewu azotu, potasu, fosforu czy magnezu. W 2011 r. otwarto nowoczesną halę produkcyjną o powierzchni 20.000 mkw. umożliwiającą malowanie metodą kataforetyczną, która znacznie wzmacnia ochronę maszyn.

Rozsiewacze nawozów Sulky są dostępne w różnych pojemnościach i mogą rozsiewać nawóz nawet do 50 m! Dostępne są rozsiewacze zawieszane: seria DX (od 900 do 3.000 litrów), seria X (od 1.900 do 4.000 l) oraz rozsiewacze przyczepiane: seria DPA Epandor S25 (1.500-2.000 l) i seria XT (7.200-15.500 l). 

Precyzja rozsiewu maszyn francuskiej marki jest certyfikowana i badana przez niezależne instytuty, jak francuski CEMAGREF, duńską Stację Badań DLV, niemiecki DLG. Warto podkreślić, że rozsiewacze SULKY spełniają rygorystyczne wymagania normy dotyczącej rozsiewu nawozów i ochrony środowiska EN 13739-1.

Rozsiewacz SULKY X50+ Econov ISOBUS został nagrodzony Złotym Medalem podczas targów POLAGRA PREMIERY 2018, za innowacyjny system umożliwiający rozsiew nawozów w kształcie „rogala" oraz możliwość zmiennego dawkowania niezależnie na lewą i prawą stronę rozsiewacza z wykorzystaniem GPS oraz zaleceń z map określających zmienne dawkowanie. Takie rozwiązanie zastosowano głównie z myślą o małych, niejednorodnych polach o zmiennej wydajności w niektórych strefach oraz z myślą o obniżeniu kosztów nawozów.

Do skonstruowania rozsiewacza nawozów SULKY X50+ ECONOV ISOBUS wykorzystano obrotowe stanowisko kontrolne CEMIB, dające obraz rozsiewu 3D, uwzględniający rzeczywisty kształt rozsiewanego nawozu granulowanego (przypominający kształtem rogal). Dzięki temu zastosowano na maszynie innowacyjny system rozsiewający połączony z układem ECONOV obsługującym aż 12 sekcji rozsiewu, wykorzystujący zmienny punkt spadania granulatu na tarczę wysiewającą. 

Rozsiewacz jest wyposażony w technologię ISOBUS, a do jego obsługi wykorzystywany jest terminal uniwersalny QUARTZ 800. Unikalnym rozwiązaniem jest możliwość zastosowania zmiennego dawkowania niezależnie na prawą i na lewą stronę. Maksymalna pojemność rozsiewacza wynosi 4.200 litrów, jeśli jest wyposażony w plandekę. W zależności od zamontowanych łopatek maksymalna szerokość robocza wynosi 50 m. W wyposażeniu przewidziano również układ rozsiewu granicznego TRIBORD 3D z prawej strony maszyny, który może korzystać z automatyki ustawień READY TO SPREAD (RDS) za pośrednictwem usługi internetowej FERTITEST. 

Zalety rozsiewacza i jego innowacyjność to: dokładność rozsiewu, układ rozsiewający EPSILON SYSTEM z dwupiętrowymi łopatkami rozsiewającymi (łącznie pokrycie pola ośmioma warstwami granulatu), mieszadło sprężyste, zapewniające równomierny przepływ dozowanego granulatu, wykorzystanie sekcji rozsiewu i technologii GPS umożliwia osiągnięcie wymiernych oszczędności, możliwość wykorzystania usługi internetowej FERTITEST do szybkiego ustawienia rozsiewacza, możliwość współpracy z innymi systemami, innych producentów w zakresie nawigacji jak i zmiennego dawkowania, możliwość zmiennego dawkowania niezależnie na prawą i na lewą stronę rozsiewacza.

 

Mniej osi w rozrzutnikach

 

Nie brakuje także nowości na rynku rozrzutników obornika. Dobry rozrzutnik musi nie tylko wydajnie i równomiernie rozrzucić nawóz, ale także charakteryzować się wytrzymałym podwoziem i mocną konstrukcją, która sprosta pracy w trudnych warunkach. Ze względu na przewożenie rozrzutnikami bardzo dużych ilości obornika i innych ładunków, jednym z najważniejszych ich elementów jest układ jezdny. Obserwowana na rynku tendencja rozwoju tych maszyn zmierza do ograniczenia liczby osi.

Pronar produkuje wiele modeli rozrzutników. Wspólną cechą wszystkich maszyn tej marki jest stabilna i zwarta konstrukcja. Jednak szczególne zainteresowanie rolników wzbudza ich wysoka wydajność, co przy zwiększającej się każdego roku liczbie gospodarstw z dużym pogłowiem zwierząt ma istotne znaczenie.

Producent z Narwi, zgodnie z panującą obecnie tendencją, dąży do ograniczenia liczby osi. Do niedawna rozrzutniki o średniej ładowności dostępne były niemal wyłącznie z układem jezdnym typu tandem. Obecnie część producentów, w tym też Pronar, oferuje linię rozrzutników na pojedynczej osi, z kołami o dużej średnicy.

Według producenta z Narwi, takie koła, w połączeniu z odpowiednim bieżnikiem ogumienia, o wiele lepiej spełniają swoje zadanie. Po pierwsze, zastosowanie dużych pojedynczych kół zmniejsza zapotrzebowanie na moc, co wynika z niższych oporów toczenia. Drugą zaletą tego rozwiązania jest łatwiejsze manewrowanie maszyną oraz wyeliminowanie spychania podłoża podczas skrętów. Mimo to, układy jezdne typu tandem nadal mają zwolenników. Pronar produkuje rozrzutniki zarówno jednoosiowe (N161, NV161/1, NV161/2, NV161/3, NV161/4, NV161/5), jak i na zawieszeniu tandem (N262, N262/1, N162/2).

Układ jezdny typu tandem, dzięki znacznie mniejszej średnicy kół, mieści się pod skrzynią ładunkową, co nie wpływa na ograniczenie jej szerokości. Kolejną zaletą tego typu zawieszenia, jest wysoka stabilność rozrzutnika podczas jazdy. Wynika to z faktu, że jest ono resorowane, co znacznie poprawia komfort użytkowania i bezpieczeństwo transportu. Natomiast w jednoosiowych rozrzutnikach obornika serii NV zastosowano amortyzowane dyszle z górnym lub dolnym zaczepem.

Dla trwałości skrzyń ładunkowych bardzo duże znaczenie ma jakość i grubość zastosowanej do ich produkcji blachy. W przypadku maszyn Pronaru serii N ściany mają grubość 3 mm, a podłoga – 4 mm. Natomiast w rozrzutnikach serii NV zarówno podłoga, jak i ściany są wykonane z wysokiej jakości blachy o grubości 4 mm.

Kształt skrzyń ładunkowych rozrzutników jednoosiowych serii NV został tak dopasowany, że mieści się ona pomiędzy wysokimi kołami. Wąska i długa skrzynia dobrze współgra z dwuwalcowym adapterem rozrzutu i jest na tyle głęboka, aby osiągnąć dużą objętość. Umieszczenie platformy załadunkowej między kołami bezpośrednio nad osią daje dodatkowy pozytywny efekt w postaci obniżenia środka ciężkości oraz wysokości załadunku. Pozwala to wykorzystać do napełniania rozrzutnika miniładowarkę bądź mały ciągnik z ładowaczem czołowym. Podczas załadunku istnieje ryzyko, że operator zawadzi o krawędź skrzyni ładunkowej i uszkodzi ją. Aby temu zapobiec, w rozrzutnikach Pronaru mocuje się drewnianą listwę, która chroni górną krawędź.

Jednym z najważniejszym elementów wyposażenia skrzyni ładunkowej jest przenośnik łańcuchowy. W rozrzutnikach o średniej ładowności zwykle stosowany jest przenośnik podwójny, złożony z dwóch przenośników zajmujących połowę szerokości przestrzeni ładunkowej – na każdy z nich przypadają dwa łańcuchy połączone poprzecznymi listwami. Hydrauliczny napęd łańcuchów w rozrzutnikach Pronaru (wyposażenie standardowe) pozwala na bezstopniową regulację prędkości przesuwu.

W rozrzutnikach serii NV szczególną uwagę zwrócono na zabezpieczenie przewożonego materiału. Do tego celu służy zasuwa i osłony adaptera. Pierwsza z nich ma postać płyty wsuwanej między walce adaptera a skrzynię ładunkową. Jej zadaniem jest zabezpieczenie adaptera przed naporem nawozu podczas transportu i uruchamiania walców. Element ten ma bardzo duże znaczenie dla trwałości maszyny ze względu na silne przeciążenia, na które narażony jest cały mechanizm przeniesienia napędu podczas uruchamiania adaptera bezpośrednio obciążonego obornikiem. Głównym zadaniem zasuwy jest jednak zabezpieczenie przed zanieczyszczeniem drogi wypadającym ładunkiem. Dzięki temu, że podczas pracy zasuwa jest wysunięta do góry, stanowi ona także ochronę ciągnika przed odpryskami roztrząsanego obornika. Zewnętrzne osłony adaptera przeciwdziałają z kolei gubieniu resztek obornika pozostałych na adapterze.

Kluczowym mechanizmem każdego rozrzutnika, wpływającym na jakość oraz wydajność pracy, jest adapter rozrzutu. Adaptery można podzielić na dwa główne typy – poziome i pionowe. Pierwszy z nich jest wyposażony w dwa poziome walce, ale w przypadku maszyn średniej wielkości nie spotkamy go w formie tradycyjnej. W rozrzutnikach Pronaru serii NV walce poziome są wykorzystywane nie jako samodzielne elementy, lecz w połączeniu z tarczami rozrzucającymi. W tym wypadku walce są odpowiednio osłonięte – z otwartą jedynie dolną częścią zabudowy. Ich zadaniem nie jest rozrzucanie, a jedynie rozluźnienie nawozu i podanie go na tarcze rozrzucające. Pozwala to na stosowanie w nawożeniu nie tylko obornika, ale też wapna, kompostu, pozostałości z biogazowni itp. Ogromną zaletą takiego zespołu rozrzucającego jest szerokość pracy, która dochodzi (w zależności od rodzaju nawożenia) nawet do 25 metrów. Taką szerokość roboczą osiąga rozrzutnik Herkules N262.

Najpopularniejsze adaptery pionowe mogą mieć dwa lub cztery walce. Adapter czterowalcowy sprawdza się przy szerokopasmowym rozrzucaniu każdego rodzaju obornika. Natomiast adapter dwuwalcowy jest bardziej uniwersalny, dlatego za jego pomocą można rozrzucać także kompost i torf, a nawet wapno.

 

Nie tylko do obornika

 

Nowościami wśród rozrzutników obornika marki SIPMA są RO 800 TAJFUN (o ładowności nominalnej 8 ton) oraz RO 1000 TAJFUN (10 t). Są to pojazdy jednoosiowe. Wyposażane w uniwersalny pionowy adapter z dolnymi talerzami, przeznaczone są do rozrzucania obornika, kompostu, torfu, pomiotu kurzego i wapna. Mogą być również stosowane do transportu płodów rolnych po zdemontowaniu adaptera. Współpracują z ciągnikami wyposażonymi w dolny zaczep transportowy typu „hitch” i są w pełni przystosowane do transportu po drogach publicznych.

Sterowanie elektryczne (wyposażenie dodatkowe) zapewnia wygodne sterowanie maszyną z kabiny ciągnika. Niska wysokość załadunkowa ułatwia komfortową pracę. Dwubębnowy, pionowy adapter ślimakowy z nożami tnącymi zapewnia wysokie rozdrobnienie rozrzucanego materiału oraz duży zasięg i równomierność rozrzutu.

Noże adaptera ze stali HARDOX zapewniają trwałość konstrukcji i niezawodność w eksploatacji. Hydraulicznie otwierana zasuwa tylna zamykająca skrzynię ładunkową zapobiega wypadaniu zawartości podczas transportu. Drewniane nadstawki ochronne zabezpieczają burty przed uszkodzeniami mechanicznymi podczas prac załadunkowych.

Podwójny przenośnik podłogowy z automatycznym naciągiem, napędzany hydraulicznie, zapewnia bezstopniowe regulowanie ilości rozrzucanego materiału. Resorowany dyszel (wyposażenie dodatkowe) wyposażony we wzdłużne pióra resorów zapewnia komfort użytkowania.

Zastosowane ogumienie gwarantuje małe opory toczenia i naciski na podłoże, umożliwia łatwiejszą pracę i przemieszczanie w wilgotnym terenie. Samooczyszczający się profil opon zapewnia wygodną eksploatacją rozrzutnika.

Sprzęgło przeciążeniowe zabezpiecza napęd w przypadku ewentualnego zapchania. Deflektory (wyposażenie dodatkowe) zapewniają osłonę adaptera podczas transportu oraz regulują szerokość rozrzutu podczas pracy.

Mniejszy rozrzutnik (RO 800 TAJFUN) dysponuje pojemnością ładunkową 9 m3, a większy (RO 1000 TAJFUN) – 11 m3. Obydwa zapewniają pas rozrzutu 5-12 m.

 

Ze specjalnym adapterem i hydraulicznym zawieszeniem 

 

Firma Korbanek od kwietnia 2018 r. oferuje rozrzutniki obornika marki BERGMANN - jest wyłącznym dystrybutorem maszyn niemieckiej marki w Polsce. W zależności od pojemności i rodzaju adaptera, dostępne są serie M i TSW. Rozrzutniki serii M, jednoosiowe lub na tandemie, osiągają ładowność od 8.000 kg do 19.000 kg, pojemność od 6,8 do 15,75 m3. Stosuje się w nich  skrzynię o konstrukcji samonośnej. Wyposażone w adaptery pionowe czterowalcowe i rozbieżną skrzynię. 

Rozrzutniki serii TSW - ładowność 8.000-23.000 kg, jednoosiowe lub na tandemie. Wyposażone w skrzynię rozbieżną, adaptery dwuwalcowe poziome oraz tarczowe o uniwersalnym zastosowaniu. 

Otwierając się na potrzeby rynku firma Bergmann zaprojektowała niskopodwoziowy rozrzutnik TSW na dużych kołach. 

– Maszyny Bergmann charakteryzuje dbałość o wykonanie i szczegóły oraz niezawodność – zapewnił Marcin Ułamek, specjalista produktowy z firmy Korbanek. – To co je wyróżnia na tle konkurencji to specjalna budowa adapteru poziomego, który jest konstrukcyjnie przygotowany do rozrzucania wszystkich rodzajów materiałów pochodzenia organicznego; zarówno obornika długosłomiastego jak i wszystkich materiałów sypkich takich jak torf, kurzak, wapno, kompost. Maszyny te zbudowane są z wysokiej jakości materiałów trudnościeralnych, co w praktyce skutkuje dwukrotnie dłuższą żywotnością w stosunku do konkurencji. 

Drugim unikatowym rozwiązaniem jest stosowanie hydraulicznego zawieszenia w każdej maszynie, zapewniającego stabilność i pewność prowadzenia. Na uwagę zasługuje także wykonanie łańcuchów, które testowane są w fabryce w specjalnym kanale na 130 % wytrzymałości, a także są powierzchniowo utwardzane.

Jakie są perspektywy dla rynku rozrzutników marki Bergmann w Polsce? Według przedstawicieli firmy Korbanek, na rynku polskim coraz więcej ludzi poszukuje maszyn uniwersalnych, zdolnych do wykonania pracy, którą zazwyczaj wykonuje się dwoma osobnymi maszynami, tzn. rozsiewaczem do wapna i rozrzutnikiem obornika. Rośnie więc tendencja do inwestowania w maszyny, które pomogą zmniejszyć koszty zakupu dwóch osobnych maszyn oraz zużycia w dłuższej perspektywie czasu. Rolnicy poszukują też rozwiązań niezawodnych tzn. o długiej żywotności oraz oczekują równomiernego rozsiewu. Takie rozwiązania oferuje Bergmann. O jakości pracy świadczy też fakt, że rozrzutniki tej marki jako jedyne na rynku przechodzą test DLG na równomierność rozrzutu. 

 

Nowe technologie to nowe możliwości

 

Przedsiębiorstwo produkcyjno-handlowe ŚWIT-ROL istnieje na rynku od 1992 r. Firma zlokalizowana jest w niewielkiej miejscowości Budziska w  woj. mazowieckim, a jej założycielem jest Krzysztof Świtaj. Nazwa firmy ŚWIT-ROL pochodzi od nazwiska właściciela i ma kojarzyć się z rodzinnym charakterem biznesu. 

Obecnie firma zajmuje się produkcją maszyn rolniczych takich jak rozsiewacze nawozowo-wapniowe KŁOS, piaskarki KŁOS oraz kopaczki jednorzędowe. W tym roku wprowadziła do oferty nowe rozsiewacze dwutarczowe o pojemności 400 l i 800 l. 95 proc. całości gotowego produktu to wyrób firmowy.  Maszyny już w fazie projektu badane są pod względem wytrzymałościowym, każda jest testowana w warunkach polowych na różnych typach ziemi i z różnymi klasami ciągników. 

Rozsiewacz nawozów KŁOS jest przeznaczony do powierzchniowego wysiewu nawozów mineralnych granulowanych i pylistych oraz wapna nawozowego na polach uprawnych, łąkach, ścierniskach i pastwiskach.

Na życzenie rozsiewacz wyposażany jest w przystawkę sadowniczą, zimowy zestaw drogowy, zasuwę hydrauliczną, plandekę, czy wałek przekaźnika mocy (WOM).

– Cały czas pracujemy nad modernizacją i ulepszeniem maszyn – powiedział Krzysztof Świtaj, właściciel firmy ,ŚWIT-ROL. – Posiadamy wielu zaprzyjaźnionych partnerów handlowych nie tylko w Polsce, ale i za granicą, dzięki czemu dysponujemy szeroką ofertę handlową. Przed nami jeszcze wiele wyzwań, w myśl naszego motto: „Nowe technologie to nowe możliwości”. (JM)

 

Fot. producenci

 



Annonces sélectionnées