Nie tylko samozbierające

Przyczepy do zwożenia zielonek

Joskin Silo-Space2 ma większe limity w zakresie ładowności i zwrotności

Fot. Joskin

 

Rolnicy wykorzystują do zbioru zielonek przyczepy samozbierające, ale nie tylko. W wielu przypadkach sprawdzają się uniwersalne pojazdy, które służą także do innego rodzaju transportu.

Producenci, mimo trudności w otoczeniu gospodarczym, starają się dostarczać coraz bardziej innowacyjne pojazdy.

Jak zwraca uwagę Maciej Faliński, prezes zarządu Pomorskiego Ośrodka Maszynowego POM-EKO Sp. z o.o. , polski rynek rolniczy zmagał się w ostatnim czasie z wieloma problemami, które jeszcze dają się we znaki. 

– Rolnicy borykają się z wieloma trudnościami wpływającymi na rentowność ich gospodarstw – mówi Maciej Faliński. – Powodem tego jest m.in. konflikt wojenny na Ukrainie i pandemia koronawirusa, które stały się w ostatnich latach jednym z największych wyzwań również na skalę całego kraju. Oczywiście łańcuch problemów przenosi się z rolników na dealerów i w ostatniej kolejności producentów. Jeszcze do niedawna wielu producentów zmagało się z gigantycznym problemem jakim były zerwane łańcuchy dostaw. Również wzrost cen surowców odbija się negatywnie na działalności rolniczej. Rosnące ceny stali, będącej jednym z głównych materiałów do produkcji maszyn rolniczych, powoduje znaczny wzrost ich cen, z czym w konsekwencji musi zmierzyć się rolnik chcący wymienić swój park maszynowy. Problemy z dostępnością surowców wpływają również na czas produkcji sprzętu, który zmusza właścicieli gospodarstw rolnych do długiego oczekiwania na zamówienia. To wszystko generuje wiele wątpliwości, szczególnie wśród rolników rozważających zakup nowych maszyn. Wszyscy ten trudny okres muszą przetrwać i pozytywnie patrzeć w przyszłość. Historia pokazuje jak szeroko pojęta branża rolnicza poradziła sobie z kryzysami i wychodziła z opresji obronną ręką.

Jako producent musimy patrzeć w przyszłość realnie i na pewno optymistycznie. W związku z tym w dalszym ciągu realizujemy nasze założenia i strategię, inwestując w najnowocześniejsze maszyny i urządzenia do produkcji naszych produktów. Każdy element przyczepy jest analizowany i w razie potrzeby przeprojektowywany, aby dał klientowi 100% zadowolenia z zakupu. 

Każdy klient jest traktowany indywidualnie. Nasz doświadczony zespół pomoże w dobraniu przyczepy, jej wyposażenia, finansowania i eksploatacji, aby nowy nabywca był zadowolony  i cieszył się z dokonanego wyboru.   

 

Joskin: transport kiszonki w wersji XXL

 

Model Joskin Silo-Space2 jest przyczepą objętościową nowej generacji, zoptymalizowaną w celu znacznego zwiększenia wydajności dla rolników i usługodawców rolnych. Nowa wersja łączy w sobie wszystkie mocne strony swojej poprzedniczki, przyczepy Silo-Space, dzięki którym odniosła ona sukces rynkowy (układ jezdny, przenośnik podłogowy, zawieszenie itp.). Silo-Space2 ma większe limity w zakresie ładowności i zwrotności. 

Jej konstrukcja opiera się na stożkowej skrzyni z przenośnikiem podłogowym, co zapewnia płynny i szybki wyładunek zielonki. Samonośna rama umożliwia maksymalne zwiększenie wysokości skrzyni ładunkowej, nadając jej wyjątkową pojemność ładunkową (do 59 m sześc. ze stertą!). Zbudowana na solidnej bazie, przyczepa Silo-Space2 ma również hydrauliczny układ jezdny JOSKIN, który sprawia, że jest stabilna i dobrze się prowadzi na drodze i na polu.

Model Silo-Space2 ma nową skrzynię ładunkową, która została zaprojektowana w oparciu o mocne strony poprzednika. Koncepcja połączenia „obniżonej” ocynkowanej ramy z nadwoziem o jednolitej konstrukcji umożliwiła zwiększenie wysokości skrzyni ładunkowej (2,28 m wewnątrz) i zmniejszenie masy własnej przyczepy, co przekłada się na większą pojemność transportową i dłuższą żywotność. Trapezowy kształt skrzyni został zachowany: szerokość o 4 cm większa z tyłu niż z przodu pozwala na wystarczające rozluźnienie zielonki podczas rozładunku, co umożliwia szybkie i całkowite opróżnienie skrzyni. Tylna klapa ma duży prześwit, a dzięki temu, że otwiera się pod tak znacznym kątem, rozładunek przebiega płynnie i bezproblemowo. Do obsługi klapy służą dwa siłowniki dwustronnego działania, chronione ramionami klapy oraz sprężynowy zamek mechaniczny, zapewniający skuteczne zamknięcie. Całkowicie zmieniła się ściana czołowa - pomalowana i perforowana (nieodbijająca światła reflektorów pracy ciągnika) przednia burta umożliwia maksymalny załadunek, jednocześnie zapewniając użytkownikowi pożądany widok na wnętrze skrzyni. W tym celu producent nadał jej nachylenie pod kątem 22 stopni, a system zawiasów i siłowników usprawnia operacje rozładunku, wypychając materiał i wspomagając jego zsuwanie. Taki mechanizm gwarantuje, między innymi, jeszcze większą powierzchnię ładunkową. Opuszczenie ściany czołowej jest bardzo przydatne podczas napełniania przez sieczkarnię jadącą przed przyczepą.

Konstrukcja podwozia została całkowicie zmieniona. Bazując na doświadczeniu zdobytym dzięki sprzedaży tysięcy przyczep Silo-Space na całym świecie, od momentu ich pojawienia się w ofercie firmy w latach 90, inżynierowie podjęli wyzwanie i zdołali połączyć wytrzymałość, ergonomię i oszczędność w zupełnie nowej zintegrowanej ramie. W Silo-Space2 rama jest zintegrowana z konstrukcją nadwozia, tworząc w ten sposób jednolitą koncepcję, która ma na celu zmniejszenie masy własnej i podwyższenie skrzyni ładunkowej, by zwiększyć jej pojemność. Całość oparta jest na profilowanych rurach o wymiarach 250 x 100 x 6 mm i ocynkowanej ogniowo (w ocynkowni grupy JOSKIN) konstrukcji szkieletowej ze stali HLE. Z tyłu zintegrowana rama kończy się chowanym zderzakiem. Podczas rozładunku jest on hydraulicznie wsuwany pod maszynę, żeby nie gromadził się na nim wyładowywany materiał. System ten minimalizuje także ryzyko ewentualnych strat ładunku i gubienia go na drodze publicznej.

Silo-Space2 to maszyna, która przez większość czasu pracy porusza się z dużą prędkością po drogach publicznych, dlatego ważne jest, aby była jak najbardziej komfortowa. W związku z tym JOSKIN postanowił wyposażyć wszystkie maszyny Silo-Space2 w zawieszenie dyszla. W modelach dwuosiowych standardowo jest ono mechaniczne. Zawieszenie składa się z zestawu piór resorowych, umieszczonych poprzecznie między dyszlem a ramą, zapewniając pożądaną amortyzację w przypadku wstrząsów lub ruchów. W modelach trzyosiowych dyszle są wyposażone w system oleopneumatyczny - dwukierunkowe hydrauliczne siłowniki oraz zbiorniki azotu o dużej pojemności. Według producenta, nic nie zapewni większego komfortu! Ponadto sterownik w kabinie ciągnika umożliwia również zmianę nachylenia nadwozia. Jest to stosowane przy rozpoczynaniu pracy, do wjeżdżania na pole czy na hałdy lub po prostu do przenoszenia dodatkowego ciężaru na tylną oś ciągnika, szczególnie w trudnych warunkach podczas zbiorów. Poza tym wszystkie maszyny Silo-Space2 są standardowo wyposażone w przykręcane podwozie Hydro-Tandem/Tridem. Ten system zawieszenia ma ugięcie wynoszące 24 cm i zapewnia pożądany rozkład obciążenia oraz stabilność, nawet przy dużych prędkościach.

By przez długi okres eksploatacji zagwarantować solidność i wytrzymałość przenośników podłogowych przyczep Silo-Space2, standardowo są stosowane  dwa przenośniki łańcuchowe, napędzane przez dwa silniki hydrauliczne z bocznymi przekładniami. Ich listwy, z profili zamkniętych, są ułożone naprzemiennie, zapewniając jednolite rozłożenie obciążenia. Łańcuchy cechują się dużą wytrzymałością na rozciąganie. Dwa zestawy czterech prowadnic z Ertalonu, umieszczone po obu stronach ocynkowanej podłogi skrzyni, zapobiegają ocieraniu się o siebie stalowych elementów w postaci przenośnika i podłogi skrzyni. Obydwa silniki hydrauliczne zapewniające posuw przenośnika podłogowego mają po dwa biegi - pierwszy służy do rozruchu i stopniowego zwiększania mocy przenośnika, a drugi zapewnia szybki i równomierny rozładunek. Napęd mechaniczny jest nadal dostępny jako opcja.

Wszystkie przyczepy Silo-Space2 są w standardzie przygotowane do różnego osprzętu, co pozwala łatwo je doposażyć, zarówno w momencie składania zamówienia, jak i później (nawet po latach). Do najciekawszego wyposażenia opcjonalnego należą: wałki wyładowcze, siatki osłonowe DUO-COVER i nadstawki hydrauliczne.

Jak poinformował Victor Joskin, założyciel i właściciel firmy Joskin, w 2022 roku, po nieco spokojniejszym okresie, jaki nastąpił wskutek wydarzeń makroekonomicznych, firma wznowiła inwestycje w maszyny produkcyjne.  

– Przede wszystkim należy wymienić nowy zbiornik o pojemności 41 m³ na azot w zakładzie w Soumagne do zasilania pięciu stołów roboczych wycinarek laserowych CO2, które pracują na trzy zmiany – powiedział Victor Joskin. – W tym samym dziale zainstalowano dwie laserowe wycinarki światłowodowe o mocy 15 kW do grubszych blach o wymiarach 4 x 2 m, jak również dwie laserowe wycinarki światłowodowe Bystronic o długości 8 m. Technologia światłowodowa charakteryzuje się znacznie większą szybkością pracy, niemal całkowitym brakiem deformacji obrabianych obszarów blach oraz znacznie mniejszym zużyciem energii. Do gięcia, oprócz nowej dwukierunkowej prasy automatycznej DAVI 3 m, która musiała czekać na koniec lockdownu, zainstalowana została prasa krawędziowa 1.000 ton ze stołem o długości 9 m i całym osprzętem do precyzyjnego pozycjonowania elementów, a także systemem kontroli kąta gięcia.

W dziale obróbki skrawaniem każdy, kto odwiedzi firmę JOSKIN, na pewno zwróci uwagę na ramiona załadowcze, Armin, które zastępują człowieka przy załadunku i rozładunku tokarek i centrów obróbczych. Warto również odnotować nową tokarkę CNC Iemca z automatycznym podajnikiem prętów oraz drugie poziome centrum obróbcze, dzięki czemu łączna liczba maszyn wynosi 27, w tym 19 maszyn Okuma.

W dziale cięcia zostanie zainstalowany trzeci laser do rur i profili. Poza tym, w sektorze spawania, do 14 już działających w Belgii i Polsce robotów dołączą trzy nowe, a do przechowywania wzorników i małych serii części do spawania przewiduje się automatyczne magazyny wieżowe, Kardex.

Oprócz tego możemy wymienić kolejne maszyny planowane na najbliższą przyszłość, takie jak nowe giętarki czy dodatkowe roboty spawalnicze. Wszystkie te inwestycje mają na celu utrzymanie wysokiej jakości naszych narzędzi oraz zwiększenie naszych możliwości produkcyjnych.

– W ciągu ostatnich trzech lat włożono wiele wysiłku w ewolucję naszych maszyn. Prace te miały na celu przede wszystkim zwiększenie łatwości ich obsługi, poprawę ergonomii, ułatwienie ich czyszczenia i konserwacji oraz ułatwienie wymiany zużytych części. Podjęto również prace nad standaryzacją komponentów w celu zwiększenia szybkości dostaw części zamiennych i skrócenia czasu produkcji maszyn. Wykorzystaliśmy również niedostępność komponentów na rynku, aby opracować własne rozwiązania i tym samym jeszcze bardziej zwiększyć naszą samowystarczalność – dodał Victor Joskin. 

 

Silo-Space2 ma nową skrzynię ładunkową, o zmniejszonej masie własnej 

Fot. Joskin

 

Victor Joskin, założyciel i właściciel firmy Joskin

Fot. Joskin

 

EkoPom: dwuosiowe, trójstronnego wywrotu

 

Grupa kapitałowa EkoPOM ze Szczecinka (Firma Pomorski Ośrodek Maszynowy „POM-EKO"  wraz z firmą-matką Eko-Invest tworzą Grupę Kapitałową EkoPOM ) ma wieloletnie doświadczenie w branży metalowej. Zakład jest wyposażony w infrastrukturę niezbędną do tego, aby można było w nim przeprowadzić cały proces produkcyjny – od projektu, do produktu finalnego. Flagowym produktem EkoPOM są przyczepy rolnicze dwuosiowe, trójstronnego wywrotu typu PWT. 

– Od blisko 30 lat, ponieważ od tylu lat firma produkuje przyczepy, rynek zmieniał się diametralnie – mówi Maciej Faliński, prezes zarządu Pomorskiego Ośrodka Maszynowego POM-EKO. – Klienci z roku na rok są coraz bardziej wymagający. Dbamy  o rozwiązania innowacyjne, modyfikowanie naszych produktów. Skupiamy się na każdym etapie produkcyjnym, zaczynając od szeroko rozbudowanej palety kolorystycznej naszych przyczep, a kończąc na zaawansowanych technologiach ułatwiających pracę operatorowi w bezpiecznych warunkach. Aktualnie pracujemy nad prototypami przyczep rozładowywanych w systemie automatycznym, które zapewniają bezpieczną pracę operatora, a także skracają czas rozładunku i pozwalają na dokładne zsuwanie się przewożonej masy w miejsce przeznaczenia. 

Przyczepy produkowane w Szczecinku mają silną pozycję na rynkach zachodnich. Nasi polscy klienci są bardzo wymagający. Na pierwszym miejscu stawiają ponadprzeciętną jakość dostarczanych im produktów. Cieszymy się, że z roku na rok przyczepy zamawiane przez polskich klientów są doposażone w coraz więcej opcji z listy wyposażenia, co sprawia, że przyczepa jest uniwersalna, bez względu na typ gospodarstwa. Staramy się wyjść klientowi naprzeciw i dajemy rozwiązania umożliwiające jednej osobie całościową obsługę naszej przyczepy. 

Przykładem takiego rozwiązania jest portalowe otwieranie burt przyczepy. 

– Umożliwia ono otwarcie ścian przyczepy jak drzwi w zaledwie minutę – wyjaśnia Maciej Faliński. – Klient ma możliwość wyboru strony, po której ma być zainstalowane portalowe otwieranie. Po wypięciu środkowej kłonicy operator ma do dyspozycji otwarty cały bok pojazdu. Przyczepa z takim wyposażeniem staje się bardzo uniwersalna, ponieważ można w łatwy i szybki sposób załadować skrzyniopalety, big bagi i oczywiście baloty.

Przyczepy produkowane w Szczecinku są doceniane przez użytkowników m.in.  za to, że mają umieszczony nisko środek ciężkości, który w połączniu z dużym rozstawem osi (3.720 mm) i rozstawem kół (2.050 mm) daje pewność i stabilność prowadzenia. Wysokość podłogi od podłoża w przyczepach 14-tonowych wynosi 1.330 mm.

– Żaden z innych producentów nie może pochwalić się takimi parametrami  – zapewnia M. Faliński. – Zastosowanie stali o podwyższonych parametrach w konstrukcji sprawia, że przyczepy są dużo lżejsze i mocniejsze od swoich odpowiedników. Każda z przyczep opuszczająca szczecinecką fabrykę ma atrakcyjne wymiary skrzyni ładunkowej. 10,12 i 14-tonowe przyczepy mają długość wewnętrzną skrzyni 5.250 mm a szerokość 2.430 mm. Świetnym rozwiązaniem jest uszczelnienie przyczepy poprzez profil aluminiowy i uszczelkę gumową. Jest to wyposażenie standardowe każdej przyczepy.

Ciekawym elementem pojazdów EkoPOM jest dyszel przedni typu Y o długości 2.100 mm, który zmniejsza promień skrętu i eliminuje ewentualną kolizję z przyczepą poprzedzającą.

– Przyczepy EkoPOM skierowane są dla wymagających klientów, którzy cenią sobie najnowocześniejsze rozwiązania, bezproblemową obsługę i nowoczesny design oraz produkt, który bardzo dobrze będzie trzymał swoją wartość – dodaje przedstawiciel marki. – Nasze produkty trafiają do szerokiego grona klientów, począwszy od małych gospodarstw, aż po duże przedsiębiorstwa rolniczo-warzywne czy transportowe. Każdy klient zainteresowany naszymi przyczepami traktowany jest indywidualnie i nasi doradcy sprzedaży pomagają w doborze odpowiedniego wyposażenia w zależności od potrzeb gospodarstwa. Nieocenionym atutem szczecineckiej fabryki jest możliwość wyprodukowania przyczepy na życzenie klienta z niestandardowym i nieszablonowym wyposażeniem w relatywnie krótkim czasie.

 

Maciej Faliński (EkoPOM): –  Dbamy  o rozwiązania innowacyjne, modyfikowanie naszych produktów

Fot. EkoPOM

 

Portalowe otwieranie burt przyczepy EkoPOM

Fot. EkoPOM

 

Przyczepy EkoPOM są doceniane przez użytkowników m.in. za umieszczony nisko środek ciężkości, który w połączniu z dużym rozstawem osi i kół zapewnia stabilność pojazdu

Fot. EkoPOM

 

Zastosowanie stali o podwyższonych parametrach w konstrukcji sprawia, że przyczepy EkoPOM są lekkie i mocne

Fot. EkoPOM

 

Krone: mocne dwuzadaniowe

 

Nowa seria wozów KRONE ZX to, jak zapewnia producent, najmocniejsze na świecie wozy dwuzadaniowe – przeniesienie mocy do 400 KM na WOM. Dostępne są w trzech wariantach pojemności – ZX 430, ZX 470 i ZX 560 (pojemność wg DIN 11741).

Nowa seria wozów KRONE ZX spełnia założenie ekonomicznej pracy dzięki: podwyższeniu mocy, redukcji kosztów  i optymalizacji wykorzystania rocznego. 

Wóz typu ZX może pracować nie tylko w kukurydzy lecz także przy zbiorze zielonek, zarówno jako wóz zbierający jak i jako wóz transportowy.

Producent zwraca uwagę na hydraulicznie napędzany bezkrzywkowy podbieracz o szerokości 2.125 mm, unikatową koncepcję wydajnego napędu 

bębna tnącego i transportującego z PowerBelt, uchylną-regulowanę ścianę przednią, zapewniającą większą pojemność załadunku, większy stopień zgniotu i ułatwienie rozładunku. Ponadto dostępna jest belka nożowa odchylana w bok z 48 indywidualnie zabezpieczonymi nożami, automatyczna ostrzałka do noży SpeedSharp, duży rotor tnąco-podający z szerokimi nakładkami, układ jezdny z hydraulicznym poziomowaniem i automatyka załadunku PowerLoad.

Bezkrzywkowy podbieracz EasyFlow o szerokości roboczej 2,12 m z inteligentnym napędem hydraulicznym i nowym rozmieszczeniem palców w kształcie litery W nie tylko nie wymaga konserwacji, lecz także ustala nowe trendy, jeśli chodzi o moc i wydajność. Umieszczony w podbieraczu napęd daje większą szerokość roboczą, zapewnia jeszcze lepsze dopasowanie do podłoża i bezproblemowe podbieranie materiału przy optymalnej prędkości pracy.

W celu całkowitego wykorzystania wysokiej mocy dzisiejszych ciągników, napęd rotora tnącego i podającego  odbywa się poprzez 6-rzędowy pas i przekładnię planetarną. Znajdująca się pośrodku bębna przekładnia planetarna zmniejsza liczbę obrotów napędu paska. Unikatowa konstrukcja napędu Powerbelt zapewnia elastyczność i umożliwia wbudowanie większego bębna i absorpcji obciążeń szczytowych, a tym samym znacznie zwiększa maksymalną przepustowość. Z napędem Krone PowerBelt (poprzez pas) możemy pracować z ciągnikami o mocy aż do 400 KM. Napęd KRONE Powerbelt w połączeniu z przekładnią planetarną umieszczoną w rotorze zapewnia redukcję prędkości obrotowej z napędu głównego na rotor tnący i transportujący.

Opcjonalne urządzenie SpeedSharp umożliwia naostrzenie na miejscu wszystkich 48 noży w czasie zaledwie około czterech minut. Ściernice są dociskane indywidualnie za pomocą sprężyn stożkowych do krawędzi noża. Ostrzałka Krone SpeedSharp zapewnia tę samą ostrość przy różnie zużytych nożach.

Wozy zbierające ZX 430 i ZX 470 posiadają oś tandemową w wyposażeniu podstawowym. Opcjonalnie dostępne jest też mechaniczne albo elektroniczne kierowanie kół tylnych, które przynosi korzyści: mniejsze zużycie opon, ochronę darni i łatwe prowadzenie na zakrętach. (z)

 

Nowa seria wozów KRONE ZX to, jak zapewnia producent, najmocniejsze na świecie wozy dwuzadaniowe

Fot. Krone

 

Uchylna-regulowana ściana przednia wozów KRONE ZX ułatwia rozładunek

Fot. Krone



Wybrane ogłoszenia